|
F.U.C.K Forum Użytkowników Całkowicie Kumatych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaco
Rookie
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/13
|
Wysłany: Pon 14:22, 19 Gru 2005 Temat postu: Święta wojna w Grecji - zwycięstwo Olimpiakosu!!! |
|
|
Za długo czekałem na ten mecz i musze o nim napisać, z racji że tylko tutaj mogę, więc piszę. Odzew będzie zapewne zerowy ale co mi tam.
Olimpiakos Pierus - Panathinaikos Ateny 84 : 77
Koszykarze z Pireusu pokazali, że jednak nie taki diabełek straszny. Panathinaikos przegrał niestety*/w końcu** pierwszy mecz w lidze greckiej. Z całą pewnością można stwierdzić, że Olimpiakos z meczu na mecz się rozkręca. Powoli stabilizują formę największe gwiazdy tego zespołu, ci sami na których wieszano psy na początku sezonu.
Teraz okazuje się że najwięszkym błędem było zatrudnienie Tomasevicia, który albo ma kontuzje albo jest bez formy. Sam Batiste z Tsartsarisem nie dadzą rady przez cały sezon, a świetny obwód to jednak za mało. Femerling został już chyba skreślony, Alvertis nadal z kontuzją, widać że sytuacja podkoszowa wszechateńczyków jest bardzo zła.
Bardzo słabo zagrał w tym meczu wspomniany Tomasević i o dziwo Diamantidis (bez zdobyczy punktowej!!!).
Z pewnością ta wygrana może uskrzydlić graczy trenera Kazlauskasa. Wcześniej R-W wspominałeś coś o słabej desce Pireusu, tak więc teraz mamy porównanie, że chyba gorsza sytuacja jest w PAO. Obradović powinien wyciągnąć wnioski i może w końcu wzmocni deskę, bo ile można czekać na powrót formy u swojego pupilka Dejana.
p.s. ale jestem kurna zły!!!
* wersja dla mnie i Vinca
** wersja dla Red-White
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Red-White
Moderator
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/13
|
Wysłany: Pon 20:09, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Przerywam urlop by wpisać się tutaj
To był wielki dzień w tegorocznych rozgrywkach ligi greckiej. Starły się ze sobą dwie ekipy, które stoczą prawdopodobnie scisła walkę o tytuł mistrzowski. I to jakże ważne spotkanie wygrał ku szczęsciu nas wszystkich- Olympiacos.
Pierwsza kwarta to lekkie prowadzenie PAO, potem było już coraz lepiej dla ekipy z Pireusu. Po trzech kwartach wynik był remisowy, pózniej końcówka i w ogole czwarta kwarta to jednak truimf Olympiacosu.
Jak dla mnie wąznym ogniwem w tym meczu był Lewis, który po ostatnich słabszych meczach, tym razem zanotował 17 "oczek", w tym 3/5 za trzy. Poniżej normy Barlos i Seibutis- ale na szczęście inni wzięli na siebie cięzar zdobywanie punktów. Zizic bardzo poprawnie- szkoda tylko, ze tak pozno przypomniał sobie formę z zeszłego sezonu. Ale jak mówią- lepiej pózno niż wcale.
Jaco napisał: | Wcześniej R-W wspominałeś coś o słabej desce Pireusu, tak więc teraz mamy porównanie, że chyba gorsza sytuacja jest w PAO
|
I prawdę mówiąc spodziewałem się nieco innego obrazu gry. Byłem zaskoczony (in plus) kłopotami pod deską graczy Zielonych. A Tomasevic to już osobna bajka- w tym sezonie gra- a raczej nie gra nic dobrego.
Jaco napisał: | Z całą pewnością można stwierdzić, że Olimpiakos z meczu na mecz się rozkręca. Powoli stabilizują formę największe gwiazdy tego zespołu, ci sami na których wieszano psy na początku sezonu. |
Ale z drugiej strony to już nie pierwsze w tym sezonie rozkręcanie się Olympiacosu. Poprzednie kończyły się sprowadzająca na ziemie porażka w Euroleague, po drodze porazka w HEBA. Miejmy nadzieję, iż tym razem sytuacja będzie inna.
Jaco napisał: |
p.s. ale jestem kurna zły!!! |
Zupełnie niepotrzebnie :faja:
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|